GP Hiszpanii

trakos pisze prawde ferrari misiakow przeniklo przez jego bolid

Post został pochwalony 0 razy

Siwy ok przenikło, ale na powtórce w rzeczywistosci to bylo uderzenie, ja to poczułem, to po pierwsze. A po drugie jak wytlumaczysz strate spojlera i koła. Jeśli nie Trakos to Gonzo przy tym draśnięciu?

Post został pochwalony 0 razy

ale ja nie napisalem ze to nie trakos,poprostu ktorys z was mial za wysoki ping i bolid znikal i sie pojawial i wtedy udezyl w ciebie

Post został pochwalony 0 razy

Na powtorce widac ze jak ja Cie uderzylem ( lub drasnąlem ) to Twoj bolid był cały, tylko pozniej, jak Trakos przeniknal przez Ciebie to odlecialo kolo Neutral

Post został pochwalony 0 razy

ja napewno nie odpuszcze. drugi wyscig nieukonczony pod rzad.... tak nie mozna. wiec zobaczcie powtorke jeszcze raz. Gonzo dobrze mowi.

Post został pochwalony 0 razy

Ale to ty wjechałes we mnie ale mi sie nic nie stalo i przeze mnie przeniknales

To jest moja powtorka wklejcie se do Replays i zobaczcie se w grze.
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

taaaa? ja wjechalem?? chyba tylem bo mi z przodu nic nie odpadlo, ty sciales zakret i uderzyles we mnie

Post został pochwalony 0 razy

co do bolidow i przenikania. Najlepszym przykladem byl popielec i to informowalem juz na treningu- 500ms - ludzie do kupa czasu i to na wyscigu wychodzilo i wielu to dotknelo....mnie z 5 razy i to dubluja co 2 okrazenia nagle pojawial sie na srodku bokiem gdzies bolid!! popielec- wielkie brawa za wytrwalosc, ale 2 strona przy 5 dublach trzebabylo do 0 hamowac przy tobie, tak nie mozna grac, bo gdyby admin siedzial i patrzyl z zewnatrz usunal by cie z gry dawno. Z takim pingiem ludzie nie beda wpuszczani. Dlaczego nic sie nie dzieje z Misikowem,Darondim,Siwym , Icemenem i jak ich widze to pingi oscyluja w grqanicach 50-75 ms, nie pamietam zeby ich bolidy znikaly kiedys podczas jazdy.3 osoby miale na pewno slaby bo ich bolidy znikaly na nieduza czesc sekundy- popielec ponad wszystkie granice.

Co do wyscigu- bylo fajnie przez 3 kolka, czulem oddech Mistrza i Ice-a.Z racji sobotniego przypadku ustawilem mocno przyspiesznie w bolidzie by nikt mnie nie huknal na starcie, wiadomo za to ze tracilem w zakretach i chlopaki dochodzili.Zmienilem to dopiero w 12 okrazeniu w Pitstopie, ale bylo juz po zawodach.Mialem kolko przewagi pamietam nad Darondim, a w gorze przewijaly sie komentarze o totalne rzeźi w grze i znikomej liczbie bolidów. Powtorki to potwierdzily. Szkoda ze Siwy nie dojechal do pitu bez spojlera i urwal kola, oraz ze RacER zrezygnowal z gry z tego samego powodu. Tor nie byl szeroki i malo tam bezpiecznych miejsc do wyprzedzania, wiec po czesci kolizje mozna wytlumaczyc, choc w wiekszosci brawure nie.Ubolewam niestety ze Mistrzu zalatwil Ice-a po pieknej jego walce, bo jechal wyśmieniecie.Dzieki za jazde i do nast GP, najbardziej niebezbiecznego, oczywiscie bez niezniszczalności.

Post został pochwalony 0 razy

no Trakos po obejrzeniu twojej powtorki twoja wersja jest blizsza prawdy, wiec raczej bedzie zdjeta kara nalozona na Ciebie. Sq6bba moglbys wrzucic swoja powtorke? Bo napewno na niej bedzie najmniej lagow Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ja jechalem na 5 pozycji, ale z uszkodzonym spojelrem, udało mi się wyprzedzic Trakosa, a Iceman został uszkodzony więc mialem 3 pozycje.. Za mną czaił się Trakos, ale mimo złego bolidu, robilem szybsze czasy a on popelnial mnóstwo błedów. Nie myślałem o tym aby dogonić sg6bba ani Mistrza (sam odpadł) bo to nie było sesnu, kreciłem czasy o 3-4 sek gorsze. Myślałem ze jak zjade do boksu zaleja mi paliwa do tego co jeszcze mam(miałem 15 litrów) i wymienią spojler, ale oni nie wiem jakim cudem wyssali mi paliwo 12 litrów Very Happy

a posjlera nie wymienili. Już wiedzialem ze to koniec. Poźnie pisał Siwy ze tak trzymać...no ale cóż człowiek uczy sie na błedach..

Post został pochwalony 0 razy

GP było fajne i tyle nigdy nie jechałem takiego wyścigu żeby na 16 osób dojechały tylko 3 fajne Laughing

Darondi popełnialem mnostwo bledow ale pozniej przede wszystkim koncentrowalem sie zeby dojechac do mety a nie zajac jak najlepsza pozycje. A Popielec moglbys bardziej uwazac bo jak cie dublowalem to mi nagle zajechales droge i mialem szczescie ze przez ciebie przeniknalem. Mnie sq6bba 2 razy dublowal i mu zjezdzalem nawet za tor na zwir.

Post został pochwalony 0 razy

Ja też chciałęm dojechać do mety Razz

Popielec kilka razy każdemu stał na drodze...widać na powtórce sq6bby ze musiałem troche się nakręcic aby wyminąc jego.

Post został pochwalony 0 razy

No Darondi miales pecha bo ja bym cie na pewno nie wyprzedzil.

Post został pochwalony 0 razy

3 razy pech Razz

NIe ma to jak mieć szczęscie na pechy xD

Post został pochwalony 0 razy